Trochę historii peruki

Peruka pamięta nawet czasy starożytnych Egipcjan. Nosili je zarówno kobiety, jak i mężczyźni. Wykonywano je z włosów naturalnych, ale także wplatane były w nią włókna roślinne lub wełna owcza.

autor zdjęcia: Keith Schengili-Roberts, źródło Wikimedia

Peruka odtworzona z naturalnych elementów, odwzorowana z grobowca z czasów starożytnego Egiptu

Przyczyn noszenia peruk było wiele. Z uwagi na higienę golono głowy okrywając je przed słońcem właśnie peruką. Peruka była także nieodłącznym atrybutem elegancji ubioru. Włosy niosły za sobą pewnego rodzaju przekaz erotyczny i grały istotną rolę w uwodzeniu płci przeciwnej. Ponadto u osób, które nie goliły swoich włosów przykrywały oznaki starzenia- siwiznę i łysienie.

Peruki miały zastosowanie również w starożytnym Rzymie. Ówczesna moda stawiała wysokie wymagania zarówno kobietom, jak i mężczyznom. Fryzura musiała mieć swój misternie ułożony, idealny kształt, a z czasem podbojów i walk z Germanami również i kolor zaczął odgrywać ogromne znaczenie. Rzymianki zafascynowane były odmiennym kolorem włosów germańskich kobiet (jasny i złoty blond). Wziętym do niewoli kobietom obcinano włosy i wykonywano z nich peruki będące nowym kanonem mody.

Kamienne popiersie Rzymianki w okazałej peruce. © Wikimedia Commons, User:Bibi Saint-Pol.

Z biegiem lat fenomen peruki rozniósł się po świecie. Zaczęto je produkować na potrzeby teatru i dla potrzeb powszechnych. Szczególnie modne stały się w już końcówce okresu Odrodzenia, a pełen rozkwit mody na peruki nastąpił w Baroku, we Francji i Wielkiej Brytanii. Były oznaką zamożności i najwyższej elegancji. Aby móc produkować peruki, trzeba było mieć zgodę monarchy.

Portret Madame Du Barry, dzieła artysty Elizabeth Vigee-Lebrun

Peruki wykonywano wtedy z włosów ludzkich, najczęściej pobieranych od zmarłych, oraz z włosów zwierząt. Fryzury z biegiem czasu osiągały wymyślne formy i kształty, piętrząc się na głowach pań spragnionych sprostać ówczesnym salonowym trendom. Misterne wysokie fryzury były tworzone najczęściej na konstrukcjach z drutów, były bogato ozdobione i bardzo mocno perfumowane. Dlaczego stosowano perfumy? By ukryć odrażający zapach rozkładającego się smalcu, który był stosowany na włosach peruk jako środek stylizujący.  Misternych konstrukcji peruk nie zdejmowano nawet na noc. Zapach smalcu przyciągał szczury, a z nimi wszelkie choroby i infekcje. „Rozwiązaniem” dla tego problemu było przechowywanie peruk w specjalnych klatkach, by chronić je przed gryzoniami. Higiena w tym okresie stała na bardzo niskim poziomie. Nieodłącznym elementem damy z tego okresu był maleńki młoteczek, który służył do zabijania insektów (wszy).  Peruka stała się zatem również rozwiązaniem dla powszechnie panującej wszawicy – golono głowy zastępując je sztucznymi włosami. Rozwój branży perukarskiej ostał ostatecznie zahamowany przez epidemię dżumy. Ludzie bali się pobierać włosy od zmarłych, ponieważ istniała wówczas spora szansa na zarażenie się.

Jednym z największych propagatorów noszenia peruk w modzie męskiej był Ludwik XIV, który nosił ją, by ukryć łysinę. Najmodniejsze wtedy były włosy koloru białego, które perfumowano olejkami pomarańczowymi lub lawendowymi. Dla kobiet zamożnych peruki miewały nawet po kilka pięter. Ozdabiane były wisiorkami, wpinano w nie różnorakie szpilki i kwiaty. Do wyrobu takich peruk używano włosów ludzkich, ale także włosia końskiego, które nie prostowało się na deszczu. U schyłku Baroku peruka stała się wręcz bezwzględnym elementem wyglądu zewnętrznego, stroju. Fryzura z czasem służyła również do wyrażania emocji, uczuć. Tworzono okazałe kompozycje, którą tworzono między innymi z piór, klejnotów, tiulu, owoców, sztucznych kwiatów, a także małych figurek ludzi.

Maria Amelia Augusta, malarz saski, ok. 1780, Zamek Królewski w Warszawie

Już na przełomie XVIII i XIX wieku nastąpiła moda na proste fryzury z naturalnych włosów. Zaniechano piętrzących się wyniośle fryzur na rzecz naturalnych włosów. Peruki miały wówczas fasony i kształty zgodne z ówczesną modą, która zmieniała się co kilkadziesiąt lat od fryzur lokowanych, pofalowanych i długich po XX-sto wieczne uczesania i cięcia włosów na krótkie i odważne.  Z uwagi na rozwój technologii ich jakość z roku na rok jest coraz doskonalsza.

Obecnie peruki produkowane są zarówno z wysokiej jakości syntetyków – kanekalonu, czyli włókna opatentowanego przez Japończyków, do złudzenia przypominającego ludzkie włosy i innych, o właściwościach fizycznych bardziej sprzyjających stylizacji ich układania, a także z włosów naturalnych. Dziś dobra peruka to nie tylko ładna i modna fryzura. Jej spód (baza) jest przewiewna i coraz cieńsza. Producenci dbają o komfort podczas jej użytkowania. Wykonuje się je ręcznie, oraz maszynowo, nawet te z włosów naturalnych.  Technologia ich produkowania rozwija się z roku na rok. Nie można ich porównywać z perukami noszonymi kilkadziesiąt lat temu, o pełnych i nieprzewiewnych spodach.  Dziś mamy do dyspozycji komfortowe przewiewne peruki, z ogromnym wyborem fryzur i kolorów. Stosuje się je nie tylko na potrzeby komercyjne – pokazy, wystawy, dla teatrów, TV, agencji reklamowych itp, lecz także z przyczyn medycznych, estetycznych, wygody, oraz mody.

 

Iwona Sagatyńska

Pasjonatka i ekspertka w dziedzinie peruk. Jej sklep Sagatia to prawdziwe mekka dla wszystkich poszukujących idealnej fryzury. Dzięki wieloletniemu doświadczeniu w branży zdobyła ogromną wiedzę i jest w stanie zrozumieć indywidualne potrzeby każdego klienta. Uwielbia dzielić się swoją wiedzą na temat peruk, dlatego też jej wpisy blogowe są pełne cennych porad i wskazówek. Jej entuzjazm i oddanie wzbudzają zaufanie u Czytelników, którzy nie mogą doczekać się kolejnych inspirujących treści.

Współczesne peruki oferują nie tylko doskonałą imitację naturalnych włosów, ale również [...]
Wybór odpowiedniego produktu do mocowania peruki jest niezwykle istotny, aby zapewnić sobie [...]
star star-empty facebook instagram twitter heart user-login user-logged